Popularny izraelski intelektualista Yuval Noah Harari wielokrotnie w swoich wypowiedziach oraz twórczości akcentował ogromne znaczenie transformacji technologicznej opartej na rozwoju sztucznej inteligencji. Jego zdaniem proces ten może doprowadzić do znacznych zmian społecznych, z których część postrzega jako ogromne zagrożenia. Czy ma rację?
Czy roboty nas zabiją?
Na wstępie chciałbym wszystkich uspokoić. Raczej nie grożą nam apokaliptyczne wizje związane z morderczymi robotami, które obróciły się przeciwko ludzkości. Obrazy te, będące popularnym motywem w popkulturze pozostaną najprawdopodobniej (i na szczęście) dostępne jedynie na ekranach kin, stronicach powieści Science Fiction czy kartach komiksów.
Również wypadki spowodowane awariami urządzeń używających sztucznej inteligencji wydają się być problemem dalszoplanowym, ponieważ w ogólnym rozrachunku ich szerokie wykorzystanie powinno znacząco zwiększyć bezpieczeństwo. Ilustrując powyższą tezę przykładem warto zaznaczyć, że nawet jeśli dojdzie do wypadku spowodowanego przez autonomiczny samochód to i tak ruch drogowy, na który będą składać się autonomiczne pojazdy powinien być znacznie bezpieczniejszy niż ten, który znamy dziś ze względu marginalizację zagrożeń będących efektem ludzkich niedostatków czy nadużyć. Jeśli taki nie będzie, bo uznamy z powodów funkcjonalnych, technologicznych czy etycznych, iż wolimy konwencjonalny ruch drogowy, to po prostu nie będziemy implementować w naszych miastach ruchu opartego na sztucznej inteligencji.
Realne zagrożenia
Najbardziej realne zagrożenia dotyczą potencjalnych nadużyć związanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji przez podmioty prywatne, a także władze państwowe w wykonywaniu przez nie swoich zadań.
Chociaż sztuczna inteligencja może przynieść wiele korzyści, w tym poprzez zwiększenie bezpieczeństwa produktów i procesów, może ona również wyrządzić szkody. Szkody te mogą być zarówno materialne (dla bezpieczeństwa i zdrowia osób, w tym utrata życia, szkody rzeczowe), jak i niematerialne (utrata prywatności, ograniczenie prawa do wolności słowa, naruszenie godności ludzkiej, dyskryminacja związana np. z dostępem do zatrudnienia) i mogą wiązać się z różnymi rodzajami ryzyka.
Główne zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją dotyczą stosowania przepisów mających na celu ochronę praw podstawowych (w tym przepisów dotyczących ochrony danych osobowych i prywatności oraz niedyskryminacji), a także kwestii związanych z bezpieczeństwem i odpowiedzialnością. Przykładem może być wskazywane przez autorów raportu z Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej Getting the Future Right. Artificial Intelligence and Fundamental Rights bardzo konkretne zagrożenie związane z prawami konsumenta, wskazując np. problemy związane z ochroną danych osobowych w procesie tzw. sprzedaży targetowanej. Warto zaznaczyć, iż wskazywana problematyka dotyczy szerokiego grona odbiorców, ze względu na powszechność zakupów online.
Co zatem powinniśmy zrobić?
Jak zatem powinniśmy chronić się przed wskazanymi zagrożeniami? Nad tym pytaniem pochyla się Unia Europejska, próbując stworzyć kompleksową regulację dotyczącą sztucznej inteligencji. Czy taka regulacja ma sens? Wszystko wskazuje na to, że tak, należy bowiem podjąć próbę uregulowania ram funkcjonowania sztucznej inteligencji, aby nie dopuścić do sytuacji w której prawodawstwo nie jest w stanie nadążyć za realnymi wyzwaniami. Trzeba podkreślić, iż takie sytuacje niejednokrotnie miały miejsce, między innymi w przypadku opodatkowania tzw. cyfrowych gigantów czy też regulacji określającej ramy funkcjonowania platforma ekonomii współdzielenia (ang. collaborative economy).
Na ten moment, wydaje się, że odpowiedzią będzie właściwe i stanowcze przestrzeganie standardów wypracowanych w ramach ochrony praw podstawowych. Muszą być one uwzględnione np. we wspomnianej wyżej regulacji jako drogowskaz, który pozwoli nam zidentyfikować potencjalne ryzyka i przeciwdziałać im już na etapie wprowadzania danej technologii.
Drugim obszarem zagrożeń, na którym szczególnie mocno koncentruje się Harari są zmiany społeczne związane z szeroką automatyzacją pracy wywołaną gwałtownym rozwojem sztucznej inteligencji. Tym tematem zajmę się jednak kolejnych wpisach. Celem powyższego było rozpoczęcie serii poświęconej rozwojowi sztucznej inteligencji, ponieważ ten temat będzie systematycznie pojawiał się na naszym blogu. Serdecznie zatem zachęcam do śledzenia go, a także naszego fanpage’a na Facebooku.
Autor: Jakub Kozłowski